piątek, 10 sierpnia 2012

Prolog

   Szłam pustymi ulicami Londynu. Dlaczego pustymi? Właśnie lał rzęsisty deszcz, nie żadna mżawka. Rozmyślałam nad tym jakże te krople muszą być samotne, gdy tylko spadają, ludzię uciekają do ciepłych domów, samochodów i przypadkowych budynków. Oczywiście, są wyjątki. Na przykład ja. Nie miałam siły, się przed nim chować, były niemal tak samotne jak ja... Musiałam im towarzyszyć.
   Kropelki deszczu, zlewał się z moimi łazami. Czemu płaczę? Świat jest okrutny, a szczególnie on. Jak mógł mi zrobić coś takiego? Szczęśliwa, kierowałam się w stronę jego mieszkania. Rzucił mnie, mówiąc, że nigdy do mnie niczego nie czuł i jeszcze wspomniał, że jestem bezwartościową szmatą. Wybiegłam z jego domu. Teraz płacze, i plącząc się, po ulicach mojego miasta.
  Spojrzałam przez siebie. Nie kojarzyłam tego miejsca, szłam już niezłą godzinę i chyba się zgubiłam. Wywołało to u mnie kolejną dawkę płaczu. Nie chodzi o to, że łkam, bo się zgubiłam, po prostu to wszystko zdaża się zawsze mi. Dzisiaj miałam, już dość udolny dzień więc, los mógł mi odpuścić. Usiadłam, w jakimś kącie i zwinęłam się w kłębek.
   Gdy zamykałam oczy widziałam jego twarz.
- Nieeee!- krzyknęłam z całych sił.
Zaczęłam uciekać, przed samą sobą. Przed myślą o nim. Biegłam z całych sił, ciężkie i przemoczone ubranie mi przeszkadzały, ale nie myślałam teraz o tym, chciałam się znaleźć w bezpiecznym miejscu. Biegnąc, potknęłam się o... Właściwie nie wiem o co, może o własne nogi? Tak więc, upadłam, a moja głowa cięzko obiła się o beton. Odpłynełam, w błogim śnie...

_______________________________________________
 Przepraszam, że nie napisałam tego wcześniej, ale nie działała mi funkcja " nowy post " Komputer mi się zepsuł na parę dni, no i... lipa. Prolog, krótki, pisałam go tylko pół godziny, ale spieszyłam się z dodaniem nowego posta. Mogę wam obiecać, że rozdziały będą dłuższe. Zaraz dodam główną bohaterkę i może jej byłego, choć jeszcze niewiem czy będzie on miał wzgląd na przyszłość... Będe teraz nadrabiać wasze blogi:)  Dodałam teraz funkcję obserwatorzy, więc zapraszam do jej dodania. Pozdrawiam cieplutko :* :)

Ps. Dziękuję, za komentarze:)

40 komentarzy:

  1. Dziękuję za szczery komentarz.Zdaję sobie sprawę z tego,że rozdział jest trochę zawiły.Poprawię się,obiecuję ;*
    Jeśli chodzi o Twój prolog..to zabieram się za czytanie ;) Prolog jest interesujący,ciekawy ;) Jestem bardzo ciekawa co będzie dalej.Co się z nią stanie i czy stanie na nogi.Jak to mówią?Czas leczy rany.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poprzedni twój rozdział był świetny,lecz ten wymaga poprawek, ale fabuła naprawdę zniewala:) Dzięki, że się nie wściekłaś i z dumą przyjęłaś krytykę, uważam,że blogger który pisze i otrzymuje tylko pochwały, do niczego nie dojdzie... Także, zapreaszam, również do szczerego komenmtowania u mnie :)

      Usuń
  2. Jak można się domyślić, pewnie uratuje ją jakis przystojniak :D fajnie, ciekawe jaki powod mial chlopak, który ja rzucil poza tym, ze jest "bezwartościową szmatą" jak to napisałaś...
    zauważyłam pare literowek, błedów, ale poza tym jest okej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałabym poinformować o nowym rozdziale pt. "Ucieczka". Pozdrawiam,
    http://cuenta--regresiva.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Kto ją uratuje? Oby jakiś piękny, inteligentny i silny mężczyzna^^ O tak, mam swoja wizję^^
    http://w-poszukiwaniu-marzenia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo interesujący prolog, taki życiowy. Opowiadanie zapowiada się fajnie i mam nadzieję, że będzie tak samo dobre jak poprzednie w Twoim wykonaniu.

    OdpowiedzUsuń
  6. świetny prolog, zaciekawiłaś mnie bardzo :*
    usunęłam posty, bo chciałam zacząć od nowa i dodawać całe rozdziały, a nie ich kawałki, bo wiem, że niektórzy chcieliby, żeby moje posty były dłuższe. nie gniewaj się xD
    a poza tym to postaram się dodać jeszcze kilka i znowu będą nowe do czytania :)
    a zakładki dodaje się w ten sposób, że wchodzisz w "projekt", potem szukasz z lewej strony napisu "strony" czy jakoś tak i tam klikasz i dodajesz "pustą stronę" i piszesz w niej, co chcesz, a żeby to na blogu było widoczne, to wcześniej musisz kliknąć, że "pokazuj" czy coś takiego, tam będzie napisane :D mam nadzieję, że choć trochę zrozumiesz coś z mojego bełkotu, a jak nie to daj znać xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tak rozumiem i dziękuję serdecznie :) Natychmiast, dodam tę opcję i opiszę bohaterów - wkażdym razie jedną bohaterkę. I jeszczę wspomnę, że się nie gniewam, tylko piszesz tak cudownie, że nie sposób czekać :)

      Usuń
    2. to dobrze :) hehe, to strasznie mi miło i wzajemnie, bo też świetnie piszesz i do tego jesteś bardzo kreatywna, to widać :)
      u mnie dokończony rozdział 9 :)

      Usuń
  7. Zapowiada się naprawdę ciekawie. :)

    Zapraszam również do obserwowania bloga:
    http://endless-world-of-emotions.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już obserwuję, tylko coś się stało i nie ma mojego obrazka ;/ Jest tylko taki pusty :/

      Usuń
  8. Kilka błędów, ale i tak fajnie się zaczyna. Ciekawi mnie co będzie dalej. Czekam na nn. ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie je zauważyłam, i poprawiłam parę sekund temu , ale chyba dopiero po twoim przeczytaniu...

      Usuń
  9. Cześć. :) Ciekawie zaczyna się opowiadanie. Oczywiście będę informowała cię o nowych rozdziałach i liczę na to samo z twojej strony. ^^
    Pozdrawiam i powiadamiam o kolejnym rozdziale u mnie na blogu. :) ayless.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Kocham Twoje komentarze, bardzo motywują, dlatego będę wdzięczna jeśli rzucisz okiem na nowy rozdział ;))

    OdpowiedzUsuń
  11. prolog jest cuudny... *.*
    jestem ciekawa jak dalej wszystko się potoczy... :)
    pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  12. Taaa jestem praktycznie na 90% pewna, że uratuje ją jakiś przystojniak xd Ogólnie dopatrzyłam się kilku błędów, ale to nic ;) Sama jak pisze, popełniam błędy, szczególnie jak się spieszę. Czekam na 1 rozdział ;D moment-imbalance.blogspot.com
    emily-and-onedirection.blogspot.com
    idea-fa-blog-ws-stories.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co do tej pewności... radziłabym się zastanowić, lubię zaskakiwać :)

      Usuń
  13. Ajajaj , jaki cudowny prolog! <3 Teraz tylko czekam z niecierpliwością na rozdział 1 :)

    +zapraszam do siebie na rozdział 13 ;*

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję Ci bardzo. ;)
    Mam 14 lat.

    OdpowiedzUsuń
  15. Oczywiście, że powiadomię Cię o kolejnym rozdziale ^^
    A co do Twojego prologu, zaciekawiłaś mnie nim i chociaż temat chłopak rzuca dziewczynę jest oklepany liczę na to, że nie zastosujesz się do schematu i mnie zaskoczysz.
    http://forbidden-wonderland.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam nadzieję, że to nie wpłynie na czytanie mojego opowiadania przez Ciebie, wiesz, nie pisałam nic o moim wieku, bo zaraz było by "gówniara" i takie tam, z czym już miałam przyjemność się spotkać. -,-

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny blog !!! :) I oczywiście fajne notki do poczytania :)
    Spodobało mi się tutaj ;]
    +Jeśli chcesz to zapraszam również do siebie :)
    http://photographyismyexistence.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Zapowiada się ciekawie. Dość intrygujący początek, który sprawia, że chce się czytać kolejne rozdziały. Czekam więc aż opublikujesz dalsze części. Mam nadzieję, ze nie bedzie dla ciebie problemem informowanie mnie o nowych rozdziałach.
    Ja dopiero startuje, ale zapraszam serdecznie ;) Opowiadanie z udziałem 1D -> http://drawn-dream.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Hmm , jak widać zapowiada się na prawdę ciekawie. Interesujący początek ,na pewno będę czytała kolejne rozdziały które jak myślę pojawią się już niedługo ;p

    [http://not-always-colorful.blogspot.com/]

    OdpowiedzUsuń
  20. U mnie już 4 rozdział :D moment-imbalance.blogspot.com

    +Jak ty to robisz, że już masz 25 komentarzy? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama, niewiem ;o Poprostu, jestem czytelniczką wielu blogów, które z chęcią odwzajemniają komentarze... Może to dlatego? :*

      PS. Sama się dziwie, ale i tak każdy kolejny komentarz przyprawia, mnie o uśmiech :)

      Usuń
  21. Intrygujący początek. Masz bardzo dobry styl pisania pozazdrościć tylko.. ;)
    Czekam na rozdział pierwszy :*
    Pozdrawiam loreen ♥
    http://im-dying-in-love.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. coś nie wchodzi mi twój blog, możesz jeszcze raz podać link do twojego bloga? :)

      Usuń
  22. Nowy rozdział na : http://forbidden-wonderland.blogspot.com/
    Zapraszam ^^

    OdpowiedzUsuń
  23. U mnie już 11 rozdział i wciąż czekam u cb na 1 ;) emily-and-onedirection.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Trafiłam tu przez jednego z twoich obserwatorów i nie żałuję. Prolog strasznie mnie zaciekawił. Czekam z niecierpliwościa na rozwinięcie akcji.
    Pozdrawiam ~malinowa mamba

    OdpowiedzUsuń
  25. Jadę do Babci, wróce ok. 20 sierpnia..
    przepraszam!

    OdpowiedzUsuń
  26. u mnie kolejny rozdział...
    http://friendshiploveandother.blogspot.com/
    i czekam niecierpliwie na twój powrót... (i na rozdział 1)
    ;*

    OdpowiedzUsuń
  27. Cóż, zapowiada się niezwykle ciekawie. Pozostaje mi tylko czekać na pierwszy rozdział.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. Życzę miłej wizyty u babci! ;*

    U mnie nowy rozdział, wpadnij jak wrócisz:
    marsz-mendelsona.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. Hej, dopiero dzisiaj natknęłam się na Twojego nowego bloga.
    Ale miałaś pecha z wcześniejszym... współczuję, gdyby tak mój blog się usunął... chyba bym zawału dostała ;D

    Prolog - dobrze że krótki. Przez co wydaje się bardziej tajemniczy. Podoba mi się i mam wrażenie, że dalsza część będzie jeszcze bardziej ^^

    Zapraszam do mnie:
    www.kiyami-tenshi.blogspot.com

    Oraz na moje 2 nowe blogi z opowiadaniami:
    www.sub-alas.blogspot.com
    www.w-okregu-pierscieni.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. Ciężko jest poradzić sobie z czymś takim. Kochał, a nagle stała się dla niego szmatą :(

    "Miłość to nieustanne dryfowanie między euforią, a cierpieniem" - coś w tym jest

    OdpowiedzUsuń
  31. Hmm.. Więc tak: na pewno będę czytać dalej, ale jest kilka błędów.. między innymi: mieszasz czasy, raz piszesz "Szłam" a potem "Teraz płaczę", może lepiej zmienić to na jeden czas? W dodatku tak trochę chaotycznie napisane, ale mam nadzieję, że w następnych rozdziałach się poprawi :)

    OdpowiedzUsuń